Filtruj treść
Filtruj

Dni „innej pracy” mogą sprawić, że zapłacisz karę za złamanie przepisów o odpoczynku tygodniowym

Autor: Adam Janus

Dodano: 8 listopada 2022

Kierowcy często myślą, że aby uchronić się przed karą za nieprawidłowe odebranie odpoczynku tygodniowego, wystarczy pilnować dwóch liczb: długości odpoczynku i momentu jego rozpoczęcia. Jednak to duży błąd. Ważny jest także moment poprzedniego rozpoczęcia pracy.

Marcin przez ponad miesiąc nie wykonywał żadnego przewozu pojazdem podlegającym pod przepisy rozporządzenia nr 561/2006 – jeździł wyłącznie busami. W ostatni poniedziałek w ogóle nie wyjeżdżał w trasę, tylko od 8.00 do 16.00 zajmował się sprzątaniem pojazdów, umawianiem się na kolejne zlecenia i sprawami papierkowymi. We wtorek ruszył w trasę dużym autobusem i wrócił w piątek. W sobotę i w niedzielę chciałby wykonać kolejny przewóz drogowy autobusem. W sobotę wyjazd miałby odbyć się o 7.00, dojazd na miejsce o 19.00. W niedzielę powrót, tzn. wyjazd 7.00, dojazd na miejsce 19.00. Czy Marcin może wykonać taki przewóz?

Nie, ponieważ wówczas dojdzie do nieprawidłowej realizacji odpoczynków tygodniowych kierowcy.

Co na ten temat mówią przepisy?

Normy czasu prowadzenia pojazdu, wymaganych przerw i odpoczynków kierowców są zapisane w rozporządzeniu (WE) nr 561/2006. Rozporządzenie to określa między innymi kwestie dotyczące tygodniowych okresów odpoczynku kierowców wykonujących przewóz drogowy osób autokarem. Zgodnie z art. 4 lit. h rozporządzenia „tygodniowy okres odpoczynku" oznacza tygodniowy okres, w którym kierowca może swobodnie dysponować swoim czasem. Można skorzystać z odpoczynku regularnego (45 godzin) lub skróconego (od 24 do 45 godzin).

W ciągu dwóch kolejnych tygodni kierowca musi wykorzystać co najmniej dwa regularne tygodniowe okresy odpoczynku lub jeden regularny tygodniowy okres odpoczynku i jeden skrócony. Tydzień oznacza okres od godziny 00.00 w poniedziałek do godziny 24.00 w niedzielę. Jeśli odpoczynek jest odbywany na przełomie tygodni, to może zostać zaliczony do dowolnego tygodnia, ale nie do obu. Oprócz tego odpoczynek tygodniowy należy rozpocząć nie później niż po zakończeniu sześciu 24-godzinnych okresów pracy, licząc od końca poprzedniego tygodniowego okresu odpoczynku (po 144 godzinach).

„Inna praca” też się liczy

Te zasady odnoszą się nie tylko do czynności prowadzenia pojazdu, ale też wykonywania tzw. innych prac. A właśnie z „inną pracą” mamy do czynienia, gdy kierowca cały dzień wykonuje prace biurowe i przy utrzymaniu pojazdów, które oczywiście są aktywnościami wliczanymi do jego czasu pracy.

Skoro kierowca rozpoczął pracę w poniedziałek o godzinie 8.00 (tak jak podane jest w naszym przykładzie), musi rozpocząć okres odpoczynku tygodniowego przed upływem sześciu 24-godzinnych okresów od poprzedniego odpoczynku tygodniowego, czyli w niedzielę o godzinie 8.00. Oznacza to, że kierowca może wykonać kurs autokarem w sobotę, jednak podjęcie jazdy w niedzielę we wskazanych godzinach spowoduje naruszenie jednego z warunków odbywania odpoczynków tygodniowych.

Nie ma znaczenia, czy kierowca wykonuje przewozy drogowe na stałe, czy tylko sporadycznie, ponieważ zgodnie z przepisami rozporządzenia nr 561/2006 (WE) kierowcą jest osoba, która prowadzi pojazd nawet przez krótki okres lub która jest przewożona w pojeździe w celu podjęcia w ramach swoich obowiązków jego prowadzenia w razie potrzeby. Nie ma także znaczenia, czy przewozy te będą wykonywane dla jednego pracodawcy, czy też na rzecz różnych podmiotów.

Według art. 4 lit. f rozporządzenia nr 561/2006 (WE) odpoczynek oznacza nieprzerwany okres, w którym kierowca może swobodnie dysponować swoim czasem.

Podstawa prawna: 
  • Art. 4 lit. h w zw. z art. 8 ust. 6 rozporządzenia (WE) nr 561/2006 Parlamentu Europejskiego i Rady z 15 marca 2006 r. w sprawie harmonizacji niektórych przepisów socjalnych odnoszących się do transportu drogowego oraz zmieniającego rozporządzenia rady (EWG) nr 3821/85 i (WE) 2135/98, jak również uchylającego rozporządzenia Rady (EWG) nr 3820/85 (Dz. Urz. UE L102/13).

Autor: Adam Janus

Specjalista z zakresu transportu drogowego z wieloletnim doświadczeniem w doradzaniu firmom transportowym i prowadzącym przewozy na potrzeby własne, były pracownik służb kontrolnych, trener i szkoleniowiec, autor wielu publikacji z zakresu czasu pracy kierowców, wymogów licencyjnych, przewozów ADR i innych zagadnień związanych z transportem drogowym
 

Nasi partnerzy i zdobyte nagrody

 
   
     Kncelaria Morawiec Kot    
   
                       
 
 
   
                       
   
                       
 
 

Nagrody i wyróżnienia

 

 
                 
x