Do końca 2021 r. we wszystkich urzędach ma obowiązywać tzw. domyślność cyfrowa procedur i usług. Oznacza to, że w pierwszej kolejności będą stosowane rozwiązania cyfrowe, a dopiero potem te tradycyjne opierające się na pismach i formularzach w formie papierowej.
Proponowana rewolucja wynika z projektu nowelizacji ustawy o informatyzacji, nad którą pracuje kancelaria premiera. Gotowy projekt tej nowelizacji ma się pojawić jeszcze w pierwszym kwartale bieżącego roku. Na razie znamy tylko jego główne założenia.
Przeczytaj także:
Z założeń tych wynika, że projekt będzie oparty na dziesięciu zasadach, które mają zagwarantować domyślność cyfrową procedur i usług w urzędach (np. w sądach, ZUS, czy NFZ).
Chodzi tu w szczególności zasadę prymatu komunikacji elektronicznej w kontaktach z podmiotami publicznymi oraz o zasadę jednego adresu elektronicznego, na który dany urząd będzie przyjmował wszystkie dokumenty w formie elektronicznej. Powiązany z tym będzie obowiązek stosowania jednego wzoru dokumentu dla danej kategorii podmiotów. Np. gminy będą musiały stosować jednakowe wzory pism elektronicznych. Będzie tez jednolita brama usług cyfrowych – działający już serwis Gov.pl.
Kolejne zasady to wspólny standard interfejsów służących instytucjom do prezentacji danych i świadczenia usług online oraz jedno główne źródło danych publicznych. Dzięki temu każdy rodzaj informacji będzie przechowywany w jednym rejestrze. Urzędy nie będą przechowywać tych danych u siebie, lecz będą je pobierać z tego rejestru w celu załatwienia danej sprawy.
Poza tym w założeniach nowelizacji przewidziano, że do załatwienia każdej sprawy w formie elektronicznej ma wystarczyć profil zaufany i podpis elektroniczny.
Zostanie też wprowadzona zasada mobilnego dostępu do usług i danych, która zagwarantuje dostosowanie serwisów internetowych organów administracji publicznej do smartfonów i tabletów.
Sprawdź, jak dostosować się do obecnych wymogów i przygotować na kolejne: