Filtruj treść
Filtruj

zapłata od spedytora

Problemy przewoźnika ze spedytorem – czy obowiązują wygórowane kary umowne?

Problemy przewoźnika ze spedytorem – czy obowiązują wygórowane kary umowne?

Czy spedycja może obciążać przewoźnika kosztami za niedopatrzenie z dokumentami (błędną datę rozładunku) oraz za kontakt z klientem, a także za brak kwitu paletowego (dokonano tylko wpisu w CMR ile palet pobrano). Czy tego typu zapisy w umowie ze spedytorem są zgodne z prawem?

W przypadku problemów przewoźnika ze spedytorem w pierwszej kolejności należy mieć na względzie, że współpraca między stronami jest ustalana na zasadzie swobody umów. Większość spedytorów narzuca przewoźnikom wzór umowy i warunków zlecenia, do których przewoźnik albo się zastosuje bez zastrzeżeń albo w ogóle nie będzie mógł przyjąć zlecenia.

Nie ma więc pola do negocjacji, chociaż oczywiście przy długotrwałej współpracy zawsze warto próbować ustalić wspólnie warunki umowy.

W przypadku, gdy jednak nie mieliśmy wpływu na treść warunków zlecenia, które mimo to przyjęliśmy, pozostaje nam się tylko do nich zastosować. Jednak należy pamiętać, że część z nich może okazać się nieważna, a więc warunkom zlecenia należy się zawsze dobrze przyjrzeć. Oto kilka problemów, na jakie należy zwrócić uwagę, realizując umowę.

Korzyści 

Z artykułu dowiesz się:

Czy trzeba płacić wygórowaną karę np. 300 000 zł?

Co to znaczy, że kara musi być „wyliczalna”?

Jakie są poprawne, a jakie niedopuszczalne – zapisy o karach?

Co to znaczy „zakaz kontaktów z klientem”?

Mały przewoźnik może wygrać z wielkim spedytorem w sądzie

Mały przewoźnik może wygrać z wielkim spedytorem w sądzie

Sprawa działa się w Danii. Tamtejsza mała firma transportowa Transportlink podjęła współpracę z dużą grupą spedycyjną Freja Transport & Logistics. Przewoźnik, pomimo kilkukrotnych upomnień nie otrzymał zapłaty za część wykonywanych zadań transportowych i dlatego skierował sprawę do sądu. Wtedy spotkało go spore zaskoczenie, ponieważ Freja wystąpiła wobec niego z żądaniem odszkodowania za 5 tys. palety, które rzekomo przewoźnik stracił w latach, w których wykonywał usługi dla tego spedytora. Freja zażądała z tego tytułu ponad 381 tys. koron duńskich (tj. ponad 232 tys. zł). Było to znacznie więcej niż kwota, jakiej żądał przewoźnik za nieopłacone przewozy (tj. prawie 72 tys. zł).

W toku postępowania sądowego okazało się, że nigdy nie doszło do utraty palet więc duński sąd oddalił pozew spedytora. Niezależnie od tego w uzasadnieniu wyroku wskazano, że Freja i tak powinna poinformować przewoźnika o zagubionych paletach znacznie wcześniej.

W konsekwencji sąd nakazał Freja Transport & Logistics wypłacenie 118 tys. koron na rzecz Transportlink i obciążył spedycję kosztami procesu, opłatami za upomnienie i kosztami pozasądowymi co dało łącznie 619 tys. koron (tj. 377,5 tys. zł).

Korzyści 

Z artykułu dowiesz się czy działanie spedytora w postaci nie płacenia za część kursów było błędem czy raczej zaplanowaną strategią bieznesową. Wskazują na to sprawy toczone z innymi przewoźnikami.

 

Nasi partnerzy i zdobyte nagrody

 
   
     Kncelaria Morawiec Kot    
   
                       
 
 
   
                       
   
                       
 
 

Nagrody i wyróżnienia

 

 
                 
x