Krajowy Planu Odbudowy przewiduje wprowadzenie dwóch dodatkowych opłat związanych z użytkowaniem samochodów spalinowych. Pierwszą jest podwyższona opłata drogowa, która powinna być wprowadzona już z końcem marca 2024 r. Opłatę taką uzależnioną od emisji CO2 wprowadziły już: Niemcy i Czechy. Drugą opłatą ma być podatek od samochodów spalinowych – docelowo obejmie on wszystkie pojazdy, nawet osobowe. KPO oznacza więc również: nowe podatki dla posiadaczy pojazdów spalinowych oraz nowe stawki opłat drogowych.
Przeczytaj także:
Trwają przygotowania do grupowych procesów dotyczących niesłusznie nałożonych mandatów za wjazd do stref ekologicznego transportu w Londynie. Problemem jest wadliwy system klasyfikacji pojazdów, co powoduje nakładanie mandatów nawet na pojazdy elektryczne. Ponadto w trakcie jednego pobytu mogło być nałożonych kilka kar. Rekordziści otrzymali mandaty na ponad 2,5 mln euro.
Zgodnie z przyjętym przez PE harmonogramem wprowadzenie normy Euro 7 ma się odbyć w dwóch terminach – od lipca 2030 r. dla pojazdów o dmc do 3,5 tony oraz od lipca 2031 r. dla pojazdów o dmc powyżej 3,5 tony. Za przyjęciem takiej ścieżki dla Euro 7 głosowało 329 europosłów, 230 było przeciw, a 41 wstrzymało się od głosu.
Rada UE przyjęła stanowisko w sprawie projektu dotyczącego normy Euro 7. Norma ta ma objąć limity emisji innych niż spaliny (pochodzące z hamulców i opon). Wprowadza także wymagania trwałości akumulatorów w elektrykach. Jednak sprzeciw producentów samochodów spowodował, że złagodzono projekt i odłożono termin jego wejścia w życie.
Komisja Europejska zaproponowała kompromis w sprawie zakazu produkcji pojazdów spalinowych. Będzie można zarejestrować samochód z silnikiem spalinowym, jeśli będzie napędzany paliwem eko.
Komisja Europejska przedstawiła propozycje dotyczące zakończenia sprzedaży samochodów ciężarowych i autobusów z silnikami spalinowymi. Wynikają one z nowych norm emisji CO2. Spalinowe autobusy miejskie będą eliminowane ze sprzedaży po 2030 r. a ciężarówki po 2040 r.
Zgodnie z tymi propozycjami średni poziom emisji CO2 z nowych pojazdów ciężarowych ma być stopniowo zmniejszany, tak aby do roku 2040 poziom ten został obniżony o 90% w porównaniu do lat 2019/2020.
Pisaliśmy o tym:
Z artykułu dowiesz się:
Europosłowie zatwierdzili porozumienie z Radą w sprawie zmiany norm emisji CO2 dla nowych samochodów osobowych i dostawczych. Co znalazło się w nowych przepisach?
Rząd pracuje nad nowelizacją ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych. Ma ona zlikwidować nieścisłości w ustawie i doprecyzować jej brzmienie. Zgodnie z obecnym brzmieniem ustawy: samorządy w sposób dowolny mogą umożliwiać wjazd pojazdom do stref, odśnieżarki mają jeździć na prąd, a trolejbusy nie są pojazdami ekologicznymi. Te omyłki ma wyprostować nowelizacja ustawy.
Prawdopodobnie na jesieni zacznie obowiązywać nowa norma emisji spalin – Euro VII. Uchwalenie przepisów, które ją wprowadzą, zostało przewidziane w opublikowanym przez Komisję Europejską planie działania na IV kwartał 2021 roku.
Transport jest jedyną gałęzią gospodarki w krajach UE, w której nie udało się w ostatnich latach ograniczyć emisji dwutlenku węgla. Komisja Europejska ma więc wziąć się i za tą sferę, w związku ze zmianami klimatycznymi na ziemi. Wprowadzone zostaną nowe wyśrubowane normy emisji, a nawet zakaz sprzedaży samochodów spalinowych. Pierwsza będzie Norwegia!
- jakie będą nowe normy emisji spalin?
- kiedy poszczególne kraje wprowadzą zakazy sprzedaży samochodów spalinowych?
- jakie są inne scenariusze poprawy „czystości” transportu?
W celu zmniejszenia emisji CO2 europejskie ciężarówki będą więc musiały znacznie ograniczyć swój apetyt na paliwo. Oznacza to z jednej strony na pewno podwyższenie ceny za samochód, a z drugiej niższe spalanie. Średnio ciężarówka będzie musiała zużywać o ok. 7,5 litra paliwa mniej na każde 100 kilometrów.
Europejskie miasta wprowadzają coraz to nowe ograniczenia dotyczące wjazdu pojazdów z silnikami diesla, a kierowcom coraz trudniej jest znaleźć miejsca parkingowe na nocleg. Zobacz na jakie ograniczenia narażony jest transport międzynarodowy w najbliższych latach.
Austria zapowiada kontrole emisji spalin w samochodach ciężarowych. Kontrole mają odbywać się na autostradach. Nie ograniczą się one do sprawdzenia certyfikatów i ustalenia czy w pojeździe zainstalowano emulator AdBlue. Chodzi o dosłowne badanie składu spalin (w szczególności zawartości tlenków azotu) przez odpowiednie urządzenia – w trakcie jazdy.
Nasi partnerzy i zdobyte nagrody
/WiedzaiPraktyka
/wip
Sprawdź szczegóły »